Kanał Bydgoski

Ławeczki, plac zabaw, zadbana zieleń i przestrzeń dla bydgoszczan – tak dzięki pieniądzom z Unii wyglądać będzie fragment Starego Kanału po rewitalizacji w ramach pilotażowego programu Reuris

Na rondzie Grunwaldzkim szum, spaliny i hałas aut tłoczących się na skrzyżowaniu. W pobliskim hipermarkecie gwar bydgoszczan robiących zakupy. Przystanek tramwajowy wciąż zapełnia się kolejnymi zabieganymi ludźmi. Mało kto pamięta, że po przeciwnej stronie, wzdłuż ul. Nakielskiej ciągnie się oaza spokoju – park nad Starym Kanałem Bydgoskim. Jego fragment – od ronda Grunwaldzkiego do ulicy Wrocławskiej najpóźniej w połowie przyszłego roku zostanie zmieniony niemalże nie do poznania. Dzisiaj zaniedbany, zanieczyszczony i mało funkcjonalny teren przy cienkiej strużce może zamienić się w bydgoski Central Park. Będzie miejscem do wypoczynku, podziwiania i oswajania się z bogatą przyrodą, a także aktywnego spędzania czasu.

Historia Kanału Bydgoskiego sięga XVI w. Wtedy to powstał pomysł spięcia sztucznym przekopem dwóch największych polskich rzek – Wisły i Odry. Wówczas skończyło się tylko na planach. Projekt udało się przemienić w konkret dopiero za czasów panowania króla Prus Fryderyka II Wielkiego w latach 1773-1774. Nowe połączenie otworzyło miastu drogę do terytorialnego i ekonomicznego rozwoju. Droga wodna działała w najlepsze. Dodatkowo przyległe do niego tereny stały się ulubionym miejscem bydgoszczan, gdzie mogli bawić się i spędzać czas w wybudowanych tam restauracjach i salach tanecznych.
- I tak może być znowu – przekonuje Bogna Rybacka, menedżer projektu. Tę magiczną przemianę niczym za dotknięciem magicznej różdżki funduje nam Unia Europejska, która przy dofinansowaniu ze strony miasta odda ten fragment Kanału bydgoszczanom. Pieniądze w 85 proc. pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu dla Europy Środkowej. Szacowana wartość całej inwestycji to 350 tys. euro. Aby otrzymać dotację, miasto musiało udowodnić, że można powierzyć mu udział w pilotażowym programie i potrafi z rozmachem zapomniane miejsce zamienić w tętniący życiem zielony zakątek. Plan pokazujący, jak bardzo Bydgoszcz związana jest z wodą, tak bardzo przypadł do gustu organizatorom projektu Reuris, że nasze miasto wraz z pięcioma innymi – Katowicami, czeskimi Brnem i Pilznem, niemieckimi Stuttgartem i Lipskiem – pokaże Europie, jak rewitalizuje się tereny nadrzeczne. Prace nad projektem zostały poprzedzone konsultacjami oraz ankietami, które miały określić, czego bydgoszczanie oczekują w tym miejscu. W opracowaniu koncepcji specjalistom z ratusza pomogli także studenci architektury z Poznania i Holandii, którzy w zeszłym roku uczestniczyli w warsztatach przygotowanych w ramach Reuris.

- Właśnie jesteśmy na etapie oczekiwania na pozwolenie na budowę. Później ogłosimy przetarg, dzięki któremu uda nam się wyłonić wykonawcę prac. Jeśli wszystko się powiedzie, pierwsze konkretne prace rozpoczniemy w październiku. Natomiast planowany termin zakończenia realizacji projektu to maj – wylicza Rybacka.

Jak wyglądać ma bydgoski Central Park? – W tej części Kanał Bydgoski ma być zaaranżowany w nowoczesnym stylu, nie zapominając oczywiście o jego historii – tłumaczy menedżer. Projektem zajęła się podwarszawska firma In&Out Architekci Krajobrazu, która ma już na swoim koncie koncepcję zagospodarowania terenu placu Miejskiego przy centrum handlowo-rozrywkowym w Kaliningradzie, czy współpracę przy rewaloryzacji ogrodów Zamku Królewskiego.

W parku znajdzie się miejsce dla w pełni oświetlonych ławeczek, placu zabaw, ścieżek rowerowych i ciągów spacerowych. Do strugi doprowadzać będą dwa segmenty schodów – prowadzące od ul. Nakielskiej i dochodzące aż do wody. Wszystko wkomponowane zostanie w zieleń. Sąsiedztwo kanału wzbogaci się o nowe drzewa, krzewy, rabaty bylinowe. – Na tym odcinku park jest nieco przyrodniczo zaniedbany – przykładem są choćby przypadkowe nasadzenia. A my chcemy wprowadzić bioróżnorodność. Tym bardziej że trzeba pokazać ludziom, jak bogaty jest ten teren, jeśli chodzi choćby o chronione okazy ptaków i roślin – mówi Rybacka. Docelowo ratusz chce, by nad Starym Kanałem znalazł się także park linowy i plenerowy kącik dla szachistów. W projekcie przewidziano także rozległą przestrzeń przeznaczoną na wszelkiego rodzaju pikniki, koncerty i festyny. W tej części umiejscowione zostaną także punkty gastronomiczne. Całości dopełni wypożyczalnia łódek, którymi będzie można pływać po akwenie.

Głównym zadaniem projektu jest uatrakcyjnienie kanału, jednak równie ważnym jego celem jest ochrona przyrody. Obszar już jest wpisany na listę zabytków, jednak wciąż trwają starania o umieszczenie go także na listę światowego dziedzictwa kultury.

Co to jest Reuris

Ta nazwa to skrót od Revitalisation of Urban River Spaces, czyli „Rewitalizacja Miejskich Terenów Nadrzecznych”.

Idea jest taka: w wybranych miastach zaniedbane nabrzeża będą adaptowane za unijne pieniądze na atrakcyjne tereny rekreacyjne dla mieszkańców. Te pilotażowe inwestycje posłużą za wzorzec dla innych europejskich miast planujących podobne przedsięwzięcia. Dzięki doświadczeniom sześciu wybranych miast wypracowany zostanie pakiet zasad, które pomogą innym miejscom w przywracaniu rzek mieszkańcom. W Katowicach planowane jest oczyszczenie i przywrócenie naturalnej postaci rzeczce Ślepiotce, łączącej dwie dzielnice tego miasta – Murcki i Ochojec. W Brnie poprzemysłowe tereny na brzegach rzeki Stara Ponavka zostaną zamienione w zielony korytarz, a w Pilznie przepływające przez miasto cztery rzeki z przyległościami mają stać się „biocentrum” śródmieścia. Z kolei w Stuttgarcie naturalny charakter zostanie przywrócony zabetonowanemu korytu rzeki Feuerbach, a w Lipsku zostaną oczyszczone strumienie przepływające przez wyeksploatowane wyrobiska węgla brunatnego. Miasta, które dobrze wywiążą się z pilotażowych projektów, będą mogły liczyć na dalsze dofinansowanie z innych unijnych programów. Z kolei sześć pierwszych inwestycji ma być wzorcem dla innych europejskich metropolii, jak rewitalizować tereny leżące nad rzekami i kanałami.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz

Źródło: Kanał Bydgoski


Podobne wiadomosci:

  • Pszczoły, które budzą się po zmroku…
  • Grzaniec czeka na odkrycie
  • "Grażynka" na każdym bazarze
  • Skomentuj:

    You must be logged in to post a comment.

    skanowanie Lublin kopiowanie skanowanie kolor lublin wydruki lublin wielki format skan serwis niszczarek lublin niszczarki lublin naprawa niszczarek lublin plakaty lublin