Dieta wegan nie jest samowystarczalna – część druga
 |
| Źródło: www.sxc.hu |
W poprzedniej części artykułu powiedzieliśmy czym jest dieta wegan oraz kto bezwzględnie nie powinien jej stosować. Warto jednak powiedzieć, że osoby, które mimo wszystko decydują się na ten program żywieniowy powinny zadbać o dostarczenie do organizmu odpowiednich składników, które są niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania w inny sposób niż za pomocą mięsa oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. W przeciwnym razie grożą im poważne konsekwencje zdrowotne!
Ścisła dieta wegan wiąże się z podwyższonym ryzykiem chorób układu krążenia. Osoby stosujące ją powinny dostarczać do swojego organizmu duże ilości witaminy B12 oraz kwasów omega-3. Informuje o tym magazyn „Journal of Agricultural and Food Chemistry”. Zdaniem autorów artykułu osoby, które starają się nie jeść mięsa ani jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego są bardziej narażone na powstawanie zakrzepów oraz miażdżycę. Wiąże się to również ze zwiększeniem ryzyka zawału serca oraz udaru mózgu. Potwierdziły ten fakt wyniki badań przeprowadzonych przez doktora Duo Li z uniwersytetu Zheijang w Hangzhou a także analizy wielu artykułów naukowych, które powstały w ciągu ostatnich 30 lat. Weganie często nie mają świadomości, że w ich programie żywieniowym brakuje tak podstawowych składników jak żelazo, cynk, witamina B12 czy kwasy omega-3. Niedobór tłuszczów podnosi poziom homocysteiny i z kolei obniża poziom „dobrego cholesterolu” (HDL) . Powoduje to zwiększone ryzyko chorób serca.
Źródło: Dieta wegan nie jest samowystarczalna – część druga
