W poszukiwaniu zdrowej żywności

Zaczęli od strajku, a skończyli na debacie o przyszłości Unii Europejskiej

 

Reforma Wspólnej Polityki Rolna jest potrzebna stwierdzili uczestnicy debaty w Jasionce k. Rzeszowa.

W Jasionce k. Rzeszowa dyskusja na wysokim europejskim szczeblu. Uczestniczyli w niej m.in. Jerzy Buzek, przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Dacian Ciolos unijny komisarz do spraw rolnictwa i wiele innych znakomitych postaci.

Głównym tematem były zmiany we Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) oraz bezpieczeństwo żywnościowe Europy i dopłaty bezpośrednie dla rolników.

Tu rozpoczęliśmy marsz ku wolności
- 30 lat temu stąd rozpoczęliśmy marsz ku wolności. Mamy nadzieję, ze ten głos z tej dyskusji na temat przyszłej polityki rolnej odbywającej się tu na Podkarpaciu będzie słyszalny w całej Unii Europejskiej – rozpoczął Artur Balazs, były minister rolnictwa i moderator dyskusji, której przysłuchiwało się ponad dwustu uczestników w większości dawnych i obecnych działaczy wiejskich z całego kraju.

J. Buzek: jestem absolutnie zaangażowany
- W jakim kierunku będzie zmierzać reforma Wspólnej Polityki Rolnej i czy pan jako przewodniczący Europarlamentu zaangażuje swój autorytet w szukanie kompromisu przy wypracowywaniu zasad tej polityki – pytał Balazs.

 

- Najpierw jednak przypomnę, że dzięki wam pojawiła się „Solidarność Wiejska”, która przyczyniła się do demokratycznych zmian w Polsce i w tej części Europy. Jestem też w dobrych kontaktach z komisarzem Ciolosem i jestem absolutnie zaangażowany w tworzenie budżetu na lata 2014-2020. Chodzi o finansowanie polityki rolnej na odpowiednim poziomie i ma być to finansowanie zmienione i zreformowane. Nie można też zrezygnować z programów rozwoju obszarów wiejskich, bo rolnictwo jest ważną dziedziną, gdyż odpowiada za bezpieczeństwo żywności w Unii, za ceny, zdrowie i wiele innych zagadnień – odpowiedział Jerzy Buzek.

Europa czekają na dobrą żywność
Następne pytanie: – na ile komisarze unijni są gotowi na prawdziwa reformę WPR?
- Reforma WPR to teraz kluczowy i ważny temat. Rośnie zapotrzebowanie na żywność. Europejczycy czekają na wysokiej jakości i zróżnicowane produkty. Rolnictwo ma zapewnić też bioróżnorodność. WPR jest skomplikowana, bo to nie tylko duże wyspecjalizowane przedsiębiorstwa rolne, ale także małe gospodarstwa i o tym też nie możemy zapominać – przypomniał komisarz Ciolos.

Tak jest teraz
Warto przypomnieć, że teraz podział środków w ramach WPR opiera się na tzw. kryteriach historycznych, gdzie mechanizm obliczania dopłat uwzględnia dane produkcyjne pochodzące z różnych, nawet bardzo odległych, lat.

Obecnie dopłaty bezpośrednie dla rolników wahają się od ok. 500 euro na hektar w Grecji i na Malcie, do 100 euro na Łotwie (unijna średnia to ok. 250 euro). W Polsce natomiast jest to ok. 200 euro, ale we Francji ok. 250 euro, w Niemczach 300 euro.
Duże różnice występują również w podziale środków pomiędzy I filarem (dopłaty bezpośrednie) a II filarem (programy na rzecz rozwoju wsi). W Polsce jest to mniej więcej po połowie, we Francji 90/10. Główny spór wokół reformy WPR dotyczy struktury dopłat bezpośrednich, rozdziału środków pomiędzy I a II filarem, kryteriów ich przyznawania oraz zrównania dopłat pomiędzy poszczególnymi krajami.

Liczymy na europejską solidarność?
Polsce zależy na reformie, ale czy możemy liczyć na Europejka solidarność w tym zakresie – pytał Balazs?
- Zanim odpowiem przypomnę, że 30 lat to dużo i mało. 30 lat zaczęliście tu strajki, a dziś siedzimy i dyskutujemy o wspólnej polityce UE. To wasz wielki sukces i tak jak wy my również jesteśmy dumni z tego czego dokonaliście – stwierdził Wilhelm Molterer, b. wicekanclerz i minister rolnictwa Austrii.
- Oczywiście, że consensus możemy osiągnąć, gdyż chcemy mięć wspólna silną Unię, a do tego jest potrzebna wspólna polityka rolna i wierzę, że krok po kroku uda się to zrobić. Mówię to jako człowiek, który wie jak myślą finansiści i jako człowiek siedzący głęboko na roli – zakończył Molterer.

Polska liczy na zrównanie dopłat
O polskich działaniach na rzecz WPR mówił Marek Sawicki, minister rolnictwa RP. Nasz kraj opowiada się za uproszczoną i bardziej sprawiedliwą WPR po 2013 r. Celem Polski jest wyrównanie dopłat bezpośrednich we wszystkich krajach Unii. Ponadto, minister Sawicki zaznaczał, że według polskiej propozycji, dopłaty bezpośrednie stanowiłyby około połowy tzw. „koperty narodowej”. Druga część kierowana byłaby na rozwój obszarów wiejskich. W stanowisku polskim model WPR zakłada stopniowe przekazywanie większej ilości środków na rzecz II filaru, kosztem dopłat bezpośrednich.

Jaka będzie WPR?
- W połowie br. Komisja Europejska ma przedstawić propozycje legislacyjne w sprawie WPR na lata 2014 -2020. Polska i nowe kraje UE stały na stanowisku równych dopłat bezpośrednich. Dziś już wiadomo, że nie będzie to możliwe od 1 stycznia 2014 roku. Jednak przedstawiane przez KE propozycje i głosy ze strony wybranych Państw „starej Unii” pokazują, że jest szansa na stworzenie modelu WPR, który znaczne zniweluje obecnie duże dysproporcje w kwotach i rozdziale pomocy dla poszczególnych krajów UE – uważa Marek Zagórski, prezes Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej.

- Wola poszukiwania kompromisu przy wypracowywaniu WPR jest duża stwierdził J. Buzek na zakończenie konferencji.

Józef Lonczak
j.lonczak@nowiny24.pl
17 867-22-57

Źródło: W poszukiwaniu zdrowej żywności


Podobne wiadomosci:

  • X Targi Pszczelarskie i Zdrowej Żywności w Karczowiskach
  • W poszukiwaniu gazu będą wiercić na ulicach
  • W poszukiwaniu ekologicznego sprzętu drukującego
  • Skomentuj:

    You must be logged in to post a comment.

    skanowanie Lublin kopiowanie drukowanie z internetu wydruki lublin centrum tanie formaty lublin wielkoformatowe format projekty powykonawcze archiwizacja dokumentacji skanowanie do pliku wielki format