Smaki regionów w lubelskim Skansenie
Ser spod dębowej deski, nalewki, kraśnickie gruszki suszone czy
piróg – takich i innych potraw mogli spróbować wszyscy, którzy zjawili
się w Muzeum Wsi Lubelskiej. X edycja imprezy „Nasze kulturalne
dziedzictwo – Smaki regionów” obfitowała w tradycyjne potrawy z
Lubelszczyzny. Udział w konkursie na „Smak regionu” wzięło 101
wystawców: właściciele gospodarstw, koła gospodyń, stowarzyszenia i
osoby prywatne.
Jolanta Dobrzyńska produkuje nalewki dla siebie i rodziny,
ale w konkursie wzięła udział już po raz trzeci. – Takiego klimatu, jak
tu, nie ma nigdzie indziej – tłumaczy. – Warto przyjechać, coś
podpatrzeć, poznać tradycyjne przepisy – dodaje.
Gospodarstwo pasieczne „Darzbór” z Krynicy przywiozło miody i
świece produkowane z miodu. Tym razem jego właściciele promowali miód
fasolowy. – Miody produkujemy od trzech pokoleń, ale ciągle udoskonalamy
produkcję – mówi Katarzyna Kozińska. – Podtrzymujemy tradycję, a
jednocześnie powiększamy pasiekę, wykorzystujemy nowe technologie.
Na „Smakach…” można było też poznać przepisy. Chętnie dzieliły się
nimi panie z „Pracowni kulinariów regionalnych” z Perkozic, których
specjalnością są buce z bobem, czy Mieczysława Korniszuk ze
Starachosławia, która prezentowała fajerczaki.
Poza degustowaniem potraw w skansenie odbywały się zabawy, koncert oraz konkursy.
Źródło: Smaki regionów w lubelskim Skansenie