Halo, straż? Mam w domu gniazdo os
Mam w domu gniazdo szerszeni i gniazdo os. Gdzie mogę zwrócić
się o pomoc — pyta zdenerwowana pani Marzena z Milejewa. — W tej chwili
zabezpieczyłam piętro, nikt tam nie wchodzi. Mam jednak dzieci i boję
się, aby nie zostały użądlone.
można się było zwrócić do straży pożarnej. Jednak od kilku lat, strażacy
bardzo rzadko jeżdżą na interwencje związane z uciążliwymi owadami.
Reagują jedynie w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia.
— mówi Tomasz Świniarski, komendant miejski PSP w Elblągu. — Nie jest
jednak tak, że zostawiamy osoby, które do nas dzwonią w tej sprawie w
ogóle bez pomocy. Kierujemy ich do specjalistów w tej dziedzinie. W
Elblągu jest kilka firm zajmujących się usuwaniem tego typu gniazd. Mamy na nich namiary i podajemy je potrzebującym osobom.
należy usunięcie gniazda — przyznaje Eugeniusz Żukowski, dyżurny
Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. — W Elblągu działa kilka
firm deratyzacyjnych, które można wynająć.
rodzaju i dostępności gniazda wynoszą od kilkudziesięciu złotych wzwyż.
szerszeni bierzemy już więcej, bo od 130 do 150 zł — mówi Tomasz
Ziółkowski, właściciel firmy One Trap z Elbląga. — Z owadami rozprawiamy
się w tej chwili za pomocą trucizny, która podawana jest do gniazda.
Wystarczy doba aby problem zniknął. Te preparaty są bezpieczne dla ludzi
jak i zwierząt domowych.
Czasami bywa, że ludzie sami próbują wytępić owady, a po specjalistów
dzwonią dopiero w ostatniej chwili.
szerszenie aż 15 razy. Karetka przyjechała praktycznie w ostatniej
chwili — dodaje Ziółkowski. — Oczywiście, że można próbować walczyć z
owadami na własną rękę. Jednak nie polecam tego. Trzeba się liczyć z
zagrożeniem.
uzyskać dzwoniąc do Straży Pożarnej pod numer 998 lub Miejskiego
Centrum Zarządzania Kryzysowego 55 239 30 40. Większość z nich przyjmuje
również zlecenia spoza Elbląga.
Źródło: Halo, straż? Mam w domu gniazdo os