Dożynki Prezydenckie Spała 2010
Prezydent przyjął tradycyjny bochen chleba podczas dożynek prezydenckich w Spale. Bronisław Komorowski podziękował uczestnikom i organizatorom dożynek. Prezydent mówił, że dziś żywiej biją serca wszystkich związanych ze wsią. Dodał, że dożynki są okazją, aby cieszyć się z zebranych plonów i mieć nadzieję na przyszłość. Prezydent podkreślił, że Polska z roku na rok lepiej radzi sobie z problemami wsi. Dzieje się tak między innymi dzięki uczestnictwu Polski w Unii Europejskiej. To szansa na dalszy rozwój wsi, ale też konieczność walki o utrzymanie systemu unijnych dopłat do rolnictwa. Prezydent podkreślił, że pieniądze z dopłat zasilają całą gospodarkę.
W wywiadzie, którego udzielił Telewizji Polskiej podczas dożynek prezydenckich w Spale, Bronisław Komorowski podkreślił, że odpowiednia polityka unijna pomoże w zmianie struktury rolnej w Polsce. Będzie też szansą dla uboższych rolników, którzy nie mają szans na produkcje wielkotowarową.
Prezydent powiedział, że trzeba szukać sposobów, aby zachęcić rolników do ubezpieczania gospodarstw. Rozwiązania takie przygotowuje już rząd. Zdaniem Komorowskiego, jeśli rolnicy będą ubezpieczeni, to w razie klęsk żywiołowych budżet poniesie mniejsze wydatki. Prezydent dodał, że warto pamiętać, iż większość Polaków pochodzi ze wsi. Wizytę w Spale prezydent rozpoczął od złożenia kwiatów pod tablicą pamiątkową prezydenta Ignacego Mościckiego, z którego inicjatywy w okresie II RP organizowano tu Dożynki Prezydenckie. Spotkał się też z przedstawicielami stowarzyszenia miłośników tej miejscowości.
Mszy świętej w Kaplicy Polowej AK przewodniczył biskup łowicki Andrzej F. Dziuba. W słowie do wiernych, biskup mówił m.in. o godności człowieka. Zwrócił uwagę, że człowiek w dramatycznych dla niego sytuacjach, gotów jest sprzedać siebie, swoją wolność, godność. – Gorsze jest jednak to, że są ludzie gotowi to wykorzystać. Odkupić od innych godność – powiedział. Biskup podziękował również rolnikom, za ich trud i pracę. Zaapelował również, by pamiętać o starszych rolnikach, tych którzy już nie pracują.
Po mszy, w trakcie której poświęcono wieńce dożynkowe, korowód dożynkowy przeszedł na stadion Centralnego Ośrodka Sportu, gdzie odbyły się oficjalne uroczystości dożynkowe.
Po nich w parku nad stawem w Spale rozpoczęła się druga część dożynek w Spale, ale już bez udziału pary prezydenckiej. Możma tam można skosztować ludowych wyrobów kulinarnych lub nabyć produkty rękodzieła. Zaplanowano też występy zespołów ludowych. Na wieczór przewidziano koncerty rockowe – zagrają grupy Feekcja i Video.
Dożynki Prezydenckie w Spale organizował w latach 1927-1938 prezydent Ignacy Mościcki. Po 62 latach, w 2000 roku reaktywował tę tradycję prezydent Aleksander Kwaśniewski, a ostatnie Dożynki Prezydenckie odbyły się w 2005 roku. W latach 2006-2008 dożynki w Spale miały charakter regionalny. W ub. roku powrócił do nich Lech Kaczyński. Bronisław Komorowski jest czwartym prezydentem, który przyjechał do Spały.
Źródło: Dożynki Prezydenckie Spała 2010