Dlaczego warto jeść miód?

Miód jest najbardziej znanym i cenionym naturalnym produktem
wytwarzanym przez pszczoły. Doceniany był już w starożytnej Grecji,
a potem i w Rzymie. Prawie 2500 lat temu określano go jako napój bogów.
Posiada właściwości lecznicze, regenerujące i wzmacniające. Zawiera
wielkie bogactwo składników: cukry proste (glukozę i fruktozę – łatwo
przyswajalne przez organizm), białko typu globulin i albumin, witaminy
(A, B, C, PP), mikroelementy (wapń, fosfor, żelazo, magnez oraz wanad,
molibden, nikiel, fluor, bor, kobalt, bar, pallad, wolfram, glin, cynk,
cynę), enzymy (inhibina – hamuje rozwój mikroorganizmów i bakterii),
kwasy organiczne (decydują głównie o smaku miodu), olejki eteryczne
(decydują o zapachu miodu), oraz barwniki (decydują o kolorze miodu –
flawony, antocjany, karotenoidy, chlorofil). Już Hipokrates leczył rany
miodem i zalecał go do robienia maści. Ponadto miodem można wspomagać
leczenie kataru siennego, chorób wątroby, płuc, nerek, schorzeń skóry,
oparzeń oraz kaszlu, a także chorób serca i układu krążenia.
Miód pszczeli jest też bardzo ważnym składnikiem stosowanym
w kosmetyce. Najsłynniejsza władczyni starożytnego Egiptu – Kleopatra,
zażywała kąpieli miodowo-mlecznych. Tak stosowany miód nawilżał skórę,
wzmacniał jej elastyczność, wygładzał i poprawiał wygląd. Wszystkim
paniom, chcącym zachować młodość i piękno, polecam ten eliksir – 1 litr
podgrzanego do temp. 40 stopni mleka wymieszanego ze szklanką miodu wlać
do wanny z ciepłą wodą i zażywać kąpieli.
Źródło: przelom.pl