Co naprawdę denerwuje w ekologicznych hasłach reklamowych?
Stoję sobie w kolejce do kasy w hipermarkecie, podaję do skasowania jajka ekologiczne, marchewkę, inne warzywa, kilka mydeł o haśle naturalne, papier ekologiczny pakowany (w cenie kolorowego, chociaż to zwykły szary papier) i kilka świetlówek. Pani w kasie do mnie: „ha ha jajka za 8 złotych. Przecież to wszystko ściema”. Marketing, zmiana rynku realna, czy [...]
Źródło: Co naprawdę denerwuje w ekologicznych hasłach reklamowych?