Miód pitny i herbata z Lublin
Lublin ma swoją herbatę i miód pitny
W dziesięciu lubelskich lokalach można od wczoraj wypić herbatę ekspresową, która ma… promować miasto. Napój o winogronowym smaku serwowany jest pod nazwą „Herbata Inspiracji”. W składzie jest czarna herbata, aromat i skórka winogron.
Receptura została opracowana specjalnie na zlecenie Ratusza. Produkcję powierzono lubelskiemu Herbapolowi, który w swej ofercie nie ma produktu o takim składzie. – Powstaje na osobnej linii produkcyjnej – informuje Agnieszka Oszust z Kancelarii Prezydenta w lubelskim Urzędzie Miasta.
– Zamówiliśmy 10 tys. saszetek, kosztowało nas to 34,5 tys. złotych – dodaje. Produkcję kolejnych partii herbaty mają zlecać bezpośrednio lokale biorące udział w programie i to już na swój koszt. Nie jest to pierwszy produkt, który ma promować miasto.
Od zeszłego roku w lokalach dostępny jest produkowany przez lubelski Apis miód pitny półtorak w stylizowanej butelce zapakowanej w efektowne pudełko. – Apis myśli o wprowadzeniu go do szerszej sprzedaży na terenie Lublina, by mógł być kupowany jako pamiątka z miasta. Na razie jeszcze na ten temat rozmawiamy – ujawnia Oszust.
Nie jest wykluczone, że w przyszłości także i pakowana po 20 torebek herbata będzie dostępna w sklepach jako pamiątka.
Źródło: Miód pitny i herbata z Lublin