Serwis Ekologiczny

- Jeszcze do niedawna nie było w naszym kraju miasta tak bogatego w miód, jak Bytom, gdzie z jednego tylko ula pozyskiwano 100 litrów miodu w ciągu roku – mówi Henryk Wieczorek, prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Barć. Jak więc pszczoły odnalazły się w tym zindustrializowanym środowisku? To m.in. skutek rekultywacji pogórniczych hałd KWK Dymitrow, później KWK Bobrek Centrum oraz byłej kopalni Powstańców Śląskich, które obsiewane były uwielbianymi przez pszczoły akacjami.

Obecnie, w wyniku wycinki dużej ilości drzew pod budowę obwodnic, autostrad i innych inwestycji drastycznie spadła liczba tych owadów. To jednak nie jedyny powód masowego ginięcia pszczelich rodzin. Jak zaznacza Wieczorek, pszczoły ginęły od zawsze, ale się odradzały i istniała równowaga. Przyczynami ich śmiertelności były skrajne warunki atmosferyczne i środowiskowe, choroby, błędy pszczelarzy, ale to właśnie ostatnie dziesięciolecie przyniosło prawdziwy pogrom.

- Genetycznie modyfikowana roślinność, choroby, niefrasobliwość rolników którzy stosują toksyczne opryski niezgodnie z zaleceniami, a nawet linie wysokiego napięcia i anteny radiowe – to tylko niektóre czynniki powodujące wymieranie pszczół, a trzeba pamiętać, że stworzenia te zapylają ponad 80 proc. wszystkich roślin – mówi Wieczorek. Przed ginięciem pszczół ostrzegał też Albert Einstein: jeśli pszczoły znikną, wkrótce to samo stanie się z ludźmi. Stąd pomysł, by tematem zakładania pasiek zainteresować właścicieli ogródków działkowych i osoby prywatne, które na terenie swoich posesji chciałyby założyć pasiekę.

Na spotkaniu, które odbyło się 20 czerwca w Sali Sesyjnej UM, przybliżono m.in. koszty pszczelej inwestycji. Nowoczesny ul można kupić już za ok. 350 zł, do tego należy doliczyć kaptury ochronne, widelec, do odsklepiania miodu oraz ramki. Cała inwestycja zamyka się w kwocie 600 zł – mówi Wieczorek. Warto wiedzieć, że pszczoła lata na odległość nawet 8,5 km, dlatego, aby rodziny pszczele miały szansę bytu, wystarczy 1 ul na 30 ogródków działkowych. Zainteresowani założeniem pasieki mogą kontaktować się z pszczelarzami oraz strażą pożarną. Więcej informacji można uzyskać w Biurze Organizacji Pozarządowych, gdzie w każdy trzeci wtorek miesiąca dyżuruje znawca tematu – Henryk Wieczorek.

Wojewoda Śląski wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania zgnilca amerykańskiego pszczół. Szczegółowe informacje co do granic obszaru uznanego za zagrożony wystąpieniem choroby bakteryjnej owadów, jak i wprowadzonych nakazów i zakazów w stosunku do posiadaczy pszczół z naszego regionu, zawiera dokument.

źródło: UM Bytom