RobinHooD o pszczołach

Obejrzałem w całości. Wysłuchałem w całości. Szkoda, że taka fajna porcja informacji padła na mało uczęszczanych częstotliwościach. U mnie w bloku w kablówce Tv Trwam zniknęła jakiś czas temu, a radia poza samochodem nie posiadam. Ale obejrzałem tv Trwam w necie, a RM wysłuchałem leżąc w łóżku w telefonie komórkowym. Ale ilu jest takich jak ja desperado z netem i komórą. Ogólna ocena bardzo pozytywna. Porównując materiał do słynnej konferencji Sabat – Sawicki (S-S) z 14 kwietnia br zauważyłem in plus:
- mniej picowania, machania łapkami i propagandy sukcesu
- o wiele szersza tematyka
- brak elementów ukrytej reklamy
- możliwość udziału słuchaczy, w tym zadawania naprawdę upierdliwych pytań (brawo dla redaktora w sutannie)
- kompletny brak udziału polityków (zaleta trudna do przecenienia).
W jednej audycji nie da się załatwić wszystkiego, ale zabrakło mi w dyskusji kilku zdań na temat mankamentów opieki weterynaryjnej nad pszczołą i polityki unii i państwa polskiego w tym zakresie. Szkoda, że tak mało informacji padło nt mego pieszczocha Tadeusza S., jego stosunku do Marszu i całego pszczelarstwa, w tym do jego udziału w tworzeniu prawa dla potrzeb pszczelarstwa.
Dobrze postawiony został problem mieszania płynów zawierających fruktozę i glukozę ze stosownymi dodatkami w unii i poza nią. Trochę zaskoczyła mnie opinia red. Rysiewicza nt J. Kasztelewicza. Ja współczuję temu panu, ale naprawdę najwyższy czas się zadeklarować odnośnie zajmowanej strony barykady. Nie można być importerem i udawać że się jest tylko pszczelarzem. Wiem, że bez importu i mieszania jego firma skazana jest przez CD, Huzara, Apis i innych na pożarcie. Ale nie można świadomie wykorzystywać marszu w obronie pszczół do krytptoreklamy własnej firmy importującej miód i rozwalającej miodowy rynek wewnętrzny. To w mych oczach niweluje wszystkie wcześniejsze zasługi i tu się różnię w ocenie z red Rysiewiczem.
Bardzo podobała mi się ocena sytuacji pszczoły miodnej w ekosystemie. Zabrakło jednak stwierdzenia, że jej normalne środowisko (prapuszcza, las klimaksowy) zostało tak zmienione przez człowieka, że owad ten w dzisiejszym krajobrazie już nie ma szansy żyć na wolności bez ludzkiej opieki. Z różnych powodów, szczególnie z powodu przywleczonych chorób i chemii rolniczej. Z tego wynikają obowiązki pojedynczego człowieka i państwa (UE) wobec tego szczególnego owada. Mało osób zdaje sobie z tego sprawę, że pojedyncza pszczoła jako owad zmiennocieplny wykazuje w rodzinie cechy organizmu stałocieplnego. Dzięki temu rodzina pszczela zimuje, a nie hibernuje i wiosną dzięki temu fenomenowi jest jedynym wystarczająco licznym owadem zdolnym wypełnić w przyrodzie obowiązek zapylenia masy kwiatów i podtrzymania bioróżnorodności flory. Nie tylko tej przeliczanej przez min Sawickiego na kwintale z hektara. To podobny fenomen do tego, że woda zamarzając powiększa objętość i dzięki temu lód pływa po powierzchni. Dzięki temu wody nie zamarzają do dna. To takie dwie literki z podstaw alfabetu fenomenu zjawiska życia na naszej planecie.
Gratuluję i życzę powtórzenia obu audycji na bardziej uczęszczanych kanałach rtv. Gdyby taka okazja się nadarzyła, proponuję zaprosić kogoś z zewnątrz do wsparcia argumentacji przeciwko GMO (Pani Łopata?)

Źródło: RobinHooD o pszczołach


Podobne wiadomosci:

  • Za mało jest edukacji o pszczołach
  • Sejm o pszczołach
  • Ostatni film o pszczołach
  • Skomentuj:

    You must be logged in to post a comment.

    skanowanie Lublin skanowanie w lublinie skanowanie lublin wydruki lublin centrum format lublin wielkoformatowe format projekty powykonawcze dokumentacja powykonawcza skanowanie do pliku wielki format skanowanie lublin